BRACIA DOBRZYŃSCY - FRATRES MILITES CHRISTI DE DOBRIN - Komandoria Krakowska

Forum BRACIA DOBRZYŃSCY Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
TURNIEJ W RABSZTYNIE 2007


 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BRACIA DOBRZYŃSCY Strona Główna -> TURNIEJE (torneos )
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

Brat KONRAD de Stur
BRAT ZAKONNY




Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:02, 07 Lip 2007    Temat postu: TURNIEJ W RABSZTYNIE 2007


Czyżby Szpieg z krainy Deszczowców?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Gość







PostWysłany: Sob 21:22, 07 Lip 2007    Temat postu:

Hahaha, Rabsztyn, turniej, na którym piździło : ) Jak tylko obrobię, to wstawię tu swoje.
Powrót do góry

Gość







PostWysłany: Wto 23:14, 10 Lip 2007    Temat postu:

Okej, trochę tu przyspamię. Sorry za czasem dziwaczną wielkość watermarków w dolnym rogu - eksperymentowałem.



















Parada Bisoków. Widocznie są trendi w RR.


















Krycha plus brak Rafała. Moje RRowe filary.






Pan na włościach.






Po prawej jakiś ważny koleś. Coś rymował, ale z kartki i bez entuzjazmu. Chałwa mu. Kasztelan z kolei wychodził z siebie, żeby mu się przypodobać.


















Yasha przy bramie. Idzie zebrać podatek.



























Yasha podszedł do problemu innaczej i udowodnił, że buzdyganem można robić dźwięki. Tylko trzeba to zrobić "z głową".



Lata na dybach! Spalić czarownika!



























Z serii "Yasha na wietrze" mógłbym ułożyć cały album.












Wszystkiemu winna kapusta.





















Pójdzie na 4chanowy caturday.









Za 50 groszy miałem okazję dowiedzieć się, że jestem wieśniakiem od czasów Adama i Ewy. Ewentualnie herb Jelita przy przekręceniu nazwiska.









Konkurencja w turnieju łuczniczym, której nie doczekaliśmy.



























Walka zakończona uszkodzonym nosem.
























Pojedynek zakończony dość niefortunnym ciosem.






"Miecz, który został złamany".



Wczesny padał trzy razy.


















"Którędy do Rabsztyna?"












Krykiet? "Okalecz Pana Cebulę"? Plewienie grządki? Golf? Pytajcie Gochę.
<animejted>






Bycie ultrasem wymaga gotówki.



Epitafium dla turnieju? : )
Powrót do góry

Jakub
PRZYJACIEL ZAKONU




Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów, Trzeci Najemny Oddział Piechoty Japońskiej
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:29, 11 Lip 2007    Temat postu:

Trzecie zdjęcie od dołu mnie rozwaliło...No po prostu genialne Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

BRAT BRUNON
BRAT RYCERZ




Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KRAKÓW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:42, 13 Lip 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
sporo zdiec z rabsztyna:)
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BRACIA DOBRZYŃSCY Strona Główna -> TURNIEJE (torneos ) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin